Ponieważ umiem, to robię. Czytam :P
I szlag mnie trafia!!
Kto tę książkę tak niechlujnie przetłumaczył? A może tak właśnie była
napisana? Jeśli to drugie, to nie rozumiem, dlaczego stała się hitem i jakim
prawem porównuje się pana Larssona do Mistrza Mankella?
Uch. Zeźliłam się
Mam pytanie do dziewczyn które przeczytały całe Millenium Larssona.
Właśnie skończyłam,,Mężczyźni,którzy..."
Fajna,ale nie powalająca.
Co sądzicie o 2 kolejnych książkach?Warte przeczytania?
Czy książki łączy wspólna fabuła czy to 3 całkiem odrębne historie?
Główni bohaterowie ci sami
Czy możecie polecić książki utrzymane w konwencji Millenium ?
Dziękuję za podpowiedzi.
--
strzeż mnie jak źrenicy oka, w cieniu Twych skrzydeł mnie ukryj...
Czy możecie polecić książki utrzymane w konwencji Millenium Larssona?
Dziękuję za podpowiedzi.
--
strzeż mnie jak źrenicy oka, w cieniu Twych skrzydeł mnie ukryj...
Czy możecie polecić książki utrzymane w konwencji Millenium Larssona?
Będę wdzięczna za podpowiedzi.
--
strzeż mnie jak źrenicy oka, w cieniu Twych skrzydeł mnie ukryj...
chodzi mi oczywiście o książkę Millenium, Mężczyźni, którzy
nienawidzą kobiet. Ja już prawie kończę i jestem bardzo ciekawa
filmu, czy któraś z Was widziała? Jakie wrażenia?
czytała któraś z was? Czy warto sięgnąć po tą książkę? Nie lubię banałów i
prostych opowiastek, waham się co do tej pozycji...jest opisywana jako
thriller a mnie to zalatuje trochę Zmierzchem?
--
Crede quad habes, et habes
Ktoś z was czytał może którąś z części? Jeśli tak to jakie wrażenia? Co myślicie o autorze i ogólnie o książce? Warto?
Dzięki PS. bez durnych komentarzy - dzięki
Najlepsze jakie ostatnimi czasy czytałam to książki Marka Krajewskiego i oczywiście słynne Millenium. Ale to całkiem różne klimaty - jeśli facet, któremu chcesz kupić kryminał lubi tylko powieści dziejące się współcześnie, to Krajewski mu się nie spodoba.
Swoja drogą, kryminały nie dzielą się
No to dziwne. A nie wyszedł przypadkiem legalny e-book? Bo teraz większość
książek wychodzi przecież w podwójnej postaci. Tylko e-book nie byłby za darmo,
i miałby zabezpieczenia...
Wszystko Christophera Moore'a i Millenium Larssona
przyjemna i lekka jest seria Tete a tete
Staram się nie porównywać książki z filmem.. Od czasów, kiedy musiałem porównać "Lot nad kukułczym gniazdem", wieki temu. W filmie Jack Nicholson był doskonały, ale w książce było wiele więcej wątków i napięcia(od początku było wiadomo, że Wódz mówi i słyszy)..
Zgadzam się z opinią, że Millenium
Ja chodziłam każdą możliwą chwile ze słuchawkami - ma to swoje zalety przy czynnościach wymagających rąk i oczu a niekoniecznie głowy - pielenie ogródka, wieszanie prania, gotowanie, sprzatanie, prasowanie - IDEALNE do słuchania książek :)
--
Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki
Ja się staram w ogóle nie oglądać żadnych filmów, które powstają na podst. moich ulubionych książek, a co do Millenium: mój brat obejrzał i był zdegustowany, a ponieważ nasze gusta są zazwyczaj zbieżne, więc nawet nie chcę próbować (mimo, że MIllenium akurat nie należy do książek dla mnie kultowych
a film obejrzę po przeczytaniu wszystkich części
tylko ze na razie nie mam książek :( a nie mam wolnej 100 :(
--
Sex & Drugs & Rock & Roll!
A ja przeczytam, bo jestem ciekawa tej książki. Tak jak przeczytałam książkę Sophie Hannah z udziałem Herkulesa Poirot. Muszę przyznać, że moje czytanie kryminałów zaczęło się właśnie od Agathy Christie.
rzez szwedzkie media przetacza się właśnie dyskusja dotycząca prób ustalenia
rzeczywistego autorstwa cyklu "Millenium", sygnowanego przez nieżyjącego już
Stiega Larssona. Zarzewiem dyskusji stały się wypowiedzi bliskich Larssonowi
osób: Andersa Hellberga (współpracownika Stiega z czasów gdy
Hmm, to ja bym chyba tak nie potrafiła. Ja muszę mieć fizycznie książkę, nawet z kompa nie potrafię czytać.
--
www.maja2008.corcia.pl
Niestety, książki nie czytałam, ale oglądałam film. Film jest naprawdę
świetny, ale w recenzjach o filmie piszą "książka 100x lepsza", więc
choć nie czytałam, to gorąco polecam :) Żadnej spójności z Zmierzchem.
"Mężczyźni, którzy nie nawidzą kobiet, Millenium" bardzo ciekaway kryminał trzymający w napięciu, więc warto zajrzeć :)
Oooo tak ;) nigdy jakimś demonem seksu nie był, raczej typem sarkastycznego
misia.kontestatora, ale tak dziadkowato to chyba tylko prywatnie się nosi ;D
--
Kopia - samica kopa? Adept44
Tak tak... nie czytałam Larssona więc powinnam na razie cicho siedzieć ;)
A filmy, te szwedzkie o Wallanderze znasz? Teraz jest seria filmów BBC, Kenneth Branagh jako Wallander, widziałam trochę w necie i bardzo dobrze to wygląda, ostrzę już zęby na dvd.
Znam, ale csiiii ;)
https://blogs.covent
Etam ;)
Właśnie, nie mogę się doczekać :) Tamten pierwszy aktor, który grał Wallandera zdobył wielkie błogosławieństwo Mankella. Nie sądziłam, że ktoś to może równie dobrze zrobić, ale jednak... i wygląda tak szwedzko i podniszczenie, że gorzej już się nie da ;)
https://i.telegraph.co.uk/teleg
Ale dziadek...
Gdzieżeś Ty, o Frankensteinie?! ;D
https://trueslant.com/mikeharvkey/files/2009/05/branagh1.jpg
--
Life's a journey, not a destination.
też myślałam,żeby taki watek założyć:)
ja czytam co najmniej 5 miesięcznie,przeważnie 7, w rekordowym miesiącu 12-13 raz w tym była trylogia Millenium.
O! Czyli Mankella lepiej przetłumaczyli? Bo jego język jest bardzo ubogi, wierz mi, że jeśli się akurat tym a nie intrygą zachwycałaś, to jest na mur zasługa tłumaczenia!
Larssona nie czytałam, z powodu jak poniżej ;))
https://forum.gazeta.pl/forum/w,87604,106342752,106342752,Widzialam_wczoraj
Może i jest ubogi, ale w opisie kryminalnego dochodzenia nie chodzi przecież o
kwieciste porównania. Mankell jest konkretny, oszczędny, trafia w sedno. I to mi
się podoba w jego prozie! A Larsson jest rozwlekły. Dlatego pierwszy tom
trylogii ma 800 stron...
Znasz szwedzki??
--
Life's a jo
Super :D Rispekt!
Znam filmy szwedzkie, czasem obejrzę w TV, ale wolę czytać.
Znam też serię BBC, ale mam tylko 3 odcinki, które tylko przejrzałam. Wyglądają
nieźle. Moja koleżanka, która też lubi Mankella mówi, że super.
--
Life's a journey, not a destination.
Ciekawa jestem, czy przeczytałeś całość i jakie jest Twoje zdanie. Przeczytałam wszystkie wpisy i tylko jeden mój jest pozytywny. Dochodzę do wniosku, że książka jeszcze przed wydaniem była krytykowana. Zauważyłam, że wiele książek które przechodzą bez echa, albo są krytykowane, mnie się podobają
właśnie miałam napisać o millenium, ponadto grubaśne filary ziemi - klasyk
świat bez końca oraz książki wilbura smitha. Saga rodu Courteneyów (chyba z 10 książek) Saga rodu Ballantyne'ów, jest jeszcze saga egipska tego autora
Stieg Larsson - trylogia Millenium - pierwsza część to "Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet"
opium74 napisała:
> To były moje pierwsze audiobooki. Zakochałam się :)
>
nigdy w życiu nie "czytałam" w ten sposób książki
i jakoś sobie nie wyobrażam,
od biedy przeczytam z kompa, ale to już musi mnie przycisnąć
Empik - mam 5% rabatu z karty Millenium.
Ksiegarniawarszawa.pl (też stacjonarnie)
Allegro
Matras
Nie wiem czy to moja krytyka pomogła, ale Empik zmodyfikował opis książki na bliższy rzeczywistości.
Pytałam już w innym wątku, ale tam na pewno nie wszyscy zajrzeli, tu jest
większa szansa:)
Może ktoś pamięta taką książkę, wydaną u nas tak w latach 90, jak mi się
wydawało- w srebrnej
serii Ambera: świat w kryzysie ekonomiczno- meteorologicznym (?), nadciągająca
(chyba) kolejna epoka
Wszystko zależy od oczekiwań. Po przeczytaniu kilkuset książek z gatunku zwraca się większą uwagę na szczegóły, które robią klimat książki. Intryga musi być solidna, przekonywująca, osobowość bohaterów wyrazista itd. Inaczej całość traci klasę, realizm, i przez to staje się po prostu czytadłem
Polecam :
-seria "Millenium"-Stieg Larsson
-saga o Fjällbace-Camilli Läckberg
-seria "Gone"-Michael Grant
ja pierwszą też czytałam do 4 rano, aż skończę :)
a dawno mi się nie zdarzyło rezygnować ze snu na rzecz książki - staram się być w tej materii "rozsądna" co by nie chodzić następnego dnia jak zombie, ale tej nie dałam rady odłożyć
Ja właśnie czytam 3 część i ostatnia millenium zamek z piasku który runął, świetne książki polecam wciągniecie się na maksa..:-D
Przecież od początku wiadomo było, że ta książka to będzie rozdmuchany do granic możliwości produkt marketingowy, z mizerną wartością literacką.
Bo książka jest naprawdę świetna. Pozostałe części łączą bohaterowie, bo wątek z pierwszej części już jest zamknięty.
Polecam Ci też film, szwedzką wersję, wszystkie trzy części zostały zekranizowane. Mam natomiast mieszane uczucia co do wersji amerykańskiej, której premiera będzie chyba coś koło
Nie do końca w stylu Millenium ale lubię książki Asa Larsson. A w brytyjskim klimacie Robert Bryndza (tak, wiem, niebrytyjskie nazwisko ale warto).
Jeśli Millenium ci się podobało, to może idź dalej tym tropem - Mankell? Lackberg? Duuużo przyjemnego czytania.
--
To jest moje zdanie i ja je podzielam.
Trylogia "Millenium" - trzy baaaardzo grube tomy, a trzyma w
napięciu od początku do końca.
--
Agnieszka, mama Ani, Zosi i Julki
Mały pokój z książkami czyli o dobrych książkach dla dzieci i młodzieży
obejrzałam najpierw film, teraz czytam książki, jestem na początku drugiej.
Film (część pierwsza) podobał mi sie nawet bardziej niż książka.
Trzymał napięcie, aktorzy byli świetnie dobrani.
Mimo, że w książce Lisbeth trochę inaczej wyglądała, to nie mogłam wymazać z wyobraźni sylwetki aktorki
Kupiłem książkę w prezencie, ale nie udało mi się wręczyć, więc została u mnie. Przeczytałem trzy strony i zastanawiam się czy czytać dalej...
Molesław a napisz kilka słów o tej książce "Ja, pani woźna" bo ostatnio robiąc zakupy w selkarze miałam ją w ręku i miałam ochotę kupić ale potem stwierdziłam,ze to pewnie jakieś kolejne babskie ckliwe czytadło. a może warto ją kupić?
--
"Na zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto..."
To były moje pierwsze audiobooki. Zakochałam się :)
Książka, jako fabuła itd, super. Polecam wszytskie 3 częsci.
Ja mam tylko teraz problem... nie mogę się przestawić na słuchanie innego lektora :)
--
Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla
KGB i Säpo :#
W kilku momentach już chciałam nacisnąć na STOP, ale... mnie zastopowano ;/
Pozostaje czekać w nadziei, że Hollywood zrobi to lepiej, tak tak, wiem jaki to paradoks :)
I książek nadal nie przeczytałam: na wszystkich lotniskach wszyscy je mają. Nie mogą być dobre :D
--
https://www.redhorn.de/klingons/klingon.gif
Moim zdaniem trzyma poziom.
A opis książki jest bez sensu - nie ma żadnej wyprawy do Krzemowej Doliny, ani ratowania świata. Nie wiem kto taki opis spłodził.
najlepiej od poczatku, bo losy gl bohaterki Eriki beda wtedy w porzadku chronologicznym.
--
http://aukcjewp.wp.pl/listing/user.php?us_id=2227979 -CIEKAWE I TANIE KSIĄŻKI-
Trylogia "Millenium" Stiega Larssona (ostatnio w kinach była pierwza część
"Mężczyźni którzy nienawidzą kobiet") Uwielbiam też kryminały takich autorów jak
Karin Slaughter ,Alex Kava czy Harlan Coben.
Przeczytałem już chyba stron 50 i muszę przyznać, że czyta się nieźle. Wprawdzie to nie Stieg Larsson, ten miał bardziej żywy styl, ale książki, na razie nie oceniam źle.
Polecam- serie Millenium Steiga Larssona, "Boomeritis" Kena Wilber'a - swietny gosc swoja droga, wszystko C. Ruiz Zafona. Na miesiac starczy;-)))
czytałam. Dobrze, że książkę dostałam, a nie kupiłam, bo bym się zdenerwowała :D
Nie podobało mi się. Tematyka taka modna obecnie, na siłę powyciągane rózne wątki, bohaterowie to takie kalki z Larssona. Porażka
Swoją drogą jak na okładce książki jest napisane "nowe szwedzkie (ew. skandynawskie) odkrycie" to na pewno mam noc nieprzespaną;>
Wsiąkłam w te klimaty zupełnie i za sprawą Lackberg i Mankella i Kalentofta
moleslaw napisała:
> Błagam o litość nie mam kasy
Moze zamów już u Mikołaja:). Ja też sie chyba na film skuszę, chociaż boję się rozczarowania- książka jest dla mnie rewelacyjna, a z filmami różnie to bywa.
A ja bym chętnie jaką frapującą fabułę zarzuciła, żeby tak z 17 jak "Millenium" w kłębie miała...
ja aktualnie jestem w trakcie czytania "Millenium" Stiega Larssona. świetna książka
--
http://www.roca.pl/ www.roca.pl/
Czy książki Camilli Lackberg z serii "Czarna seria" można czytać w dowolnej kolejności ?
Wydawnictwo Czarna Owca wydało kilka tomów tej autorki, stąd moje pytanie o ewentualną kolejność czytania.
--
strzeż mnie jak źrenicy oka, w cieniu Twych skrzydeł mnie ukryj...
To zupelnie tak, jak mezczyzni! Eureka...
--
We are heading for the next millenium.
Ksiazki na wakacjach to podstawa.
W tym roku jade na 10 dni i zabieram 3 tomy Millenium oraz Omertę Mario Puzo, przy okazji na te same ksiazki "zapisał" sie moj syn wiec bedziemy sie wymieniac.
--
...
bridelle
Zmierzch jest taki mroczny, że bałam się siedzieć sama w pokoju czytając go w obawie, że świecący wampir wpadnie do mnie do domu przez okno i wypije krew mojemu psu..
to była ironia jakby co.
przeczytaj sobie serię Millenium. To dopiero są mroczne książki.
Które książki ostatnio Was wciągnęły tak, ze nie byliście się w stanie od nich oderwać?
Mnie w ubiegłe wakacje Larssona 3 tomy millenium
książki świetne.
1część rewelacyjnie wprowadza w klimat, świetne opisy postaci. 2część lepsza od 1, niesamowicie wartka akcja. trzecia zaś trochę naciągnięta i rozciągnięta, za duzo nowych postaci i wątków pobocznych, ale ogólnie SUPER
film na podst. cz. 1 - bardzo fajny, oddał klimat książki
Mimo, ze bylam i jestem przeciwna tej książce, założyłąm również, że mogła być sprawnie napisaną wariacją, czyjąś fantazją na temat. I to moglabym ewentualnie docenić.
Niestety, postaci z oryginałami miały wspólne tylko imiona i nazwiska.
Moim zdaniem nikt z nich nie był sobą.
Mogłabym
Ja natomiast teraz ruszyłam z czytaniem trylogi Millenium jest to tematyka kryminalna. Bardzo dobrze napisana, a fabuła trzyma w ciągłym napięciu, więcej nie będę zdradzała, ale polecam i to bardzo :)
ja po jego ksiazkach, chcialam tylko czytac dalej szweckie. przeszlam wiec na Lackberg i Marklund, i choc roznia sie od Larssona,to pochlonelam wszystkie ich. mam w planach inne jeszcze szweckie,ale na pozniej.
--
http://aukcjewp.wp.pl/listing/user.php?us_id=2227979 -CIEKAWE I TANIE KSIĄŻKI-
esscort napisał
>
> KM, Kryminal? To może cykl Millenium, fajnie napisane
> (opowiedziane), i Tobie powinno sie podobać ze wzgledu na
> komputery. Tyle, że grube te ksiązki
Kupiła raz jedną książkę to może kupi i drugą? Kiedyś trzeba
zacząć:)
Właśnie gdzieś ostatnio obiło mi się o oczy :) kilka pochlebnych zdań na temat szwedzkich książek. O ile pamiętam to też są to trylogie ( w każdym razie kilka tomów ). Dużo pochlebnych zdań na ten temat czytałam, więc może rzeczywiście warto.
--
strzeż mnie jak źrenicy oka, w cieniu Twych
W sierpniu bedę dużo podróżować autokarem i poszukuję książki, albo
książek które umilą mi czas siedzenia na pupie w autokarze:)
Wymagania są - niech będą grube (mam ograniczony limit bagażu) i
wciągające :)
Może być kryminał, może być coś zabawnego, absolutnie nie romans,
żadna historia
pszczolaasia napisała:
>. jednak jakies tam wycinki byly konieczne do celow fil
> mu;)
również książką przydały by się nożyczki, zbyt dużo niepotrzebnych wątków, szczególnie z cz.3
Najlepiej zacząć czytać od cz. 1
- wszystkie ważne wątki są powiązane ze sobą
i naprawdę wiele stracisz .
Ja też dorwałam książkę w bibliotece
i musiałam czekać aż ktoś przeczytał i oddał
tak że byłam na bieżąco.
Czytam każdą część a później oglądam film
taka kolej rzeczy dla mnie jest
widziałam pierwszą cześć . Szwedzką
Bardzo wierna książce.
Chętnie obejrzę kolejne .
Przeczytałam tylko 2 pierwsze części trylogii, trzeciej nie dałam rady
--
miszmasz-marghe.blogspot.com/
i
czytałam wszystkie trzy, film dobry, ale nie tak dobry jak książka, aktorzy
dobrze dobrani, ale Blomkvist mógł być młodszy i przystojniejszy :)
--
Dobrochna 27.07.2007
Staś 6.04.2004
I czytałam, i oglądałam. I jestem bardzo rozczarowana filmem - mocno okrojony, fabuła nieco zmieniona... Ale aktorzy świetnie dobrani :) Myślę, że gdybym nie czytała książki - to film bym oceniła jako bardzo średni.
Ale i tak czekam na wejście do kin trzeciej części - w UK już 26 listopada
Ja już 3 tomy porzeczytałam, jestem absolutną fanką Larssona..
film widziałam oczywiście. dla mnie ok. Bardzo okrojony, no ale w koncu książki
bardzo grube.
--
LilaBlog
Rzeczy dla dzieci
Ja również polecam trylogię Millenium, do tego dorzucam Nędzników i
Władcę Pierścieni.
--
"Seks jest całkiem podobny do kuchni: fascynuje ludzi,którzy często
kupują książki pełne skomplikowanych przepisów i ciekawych
obrazków,często,kiedy są naprawdę głodni,tworzą w wyobraźni wspaniałe
upartamama napisała:
> właśnie miałam napisać o millenium, ponadto grubaśne filary ziemi - klasyk
> świat bez końca oraz książki wilbura smitha. Saga rodu Courteneyów (chyba z 10
> książek) Saga rodu Ballantyne'ów, jest jeszcze saga egipska tego autora
Taaa i jeszcze Saga o
> Mimo, że w książce Lisbeth trochę inaczej wyglądała, to nie mogłam wymazać z wy
> obraźni sylwetki aktorki ;D
I to mnie przekonuje do obejrzenia, bardzo bałam się spaskudzić sobie wspomnienie książek i nie chciałam oglądać filmu. Przeważnie wyobrażenia zupełnie odbiegają od filmowej
Hehe, mam podobne zdanie, nie jest taki przystojny jak to opisali w książce ale
nawet słodki ;)
Lisbeth dobrali idealnie :)
W ogóle to strasznie żałuje, ze juz Larssona nic nie przeczytam. Genialne powieści.
--
LilaBlog
Musiałam dzisiaj przeczytać
> pierwszy tom Millenium bo już byłam bardz ociekawa rozwoju sytuacji.
Nie dziwię ci się. Ja aktualnie jestem prawie w połowie trzeciego.
ja czytam książki ciocią najpierw ja a później daje jej jak jest fajna i najbardziej jej się podobała millenium i teraz ficner-ogonowska krok do szczęścia na pewno będzie się podobać
właśnie czytam...bardzo fajne,aczkolwiek do mojego kochanego Cobena mu daleko,ale...
https://img2.sprzedajemy.pl/540x405_saga-millenium-tomy-stieg-larsso-15627032.jpg
--
"Optymista myśli,że świat stoi dla niego otworem,
pesymista wie co to za otwór..."
Chetnie poczytam (dorrit@gazeta.pl) - dzieki!
Jestem we Wloszech od jakichs 13 lat... z malymi przerwami.
Pozdrawiam!
--
We are heading for the next millenium.
Millenium
KSIĄŻKI ZA DARMO!!
pp.zlotemysli.pl/zrobto.php
mnie zdecydowanie najbardziej podobała się część 2 - najwięcej o Lisbeth:)
1 część też fajna, ale Lisbeth mnie po prostu urzekła jako postać, obie książki pochłonęłam od razu, zarywając nockę
część 3 strasznie męczyłam, za bardzo polityczna jak dla mnie
ale- co ciekawe- film (mówie o wersji
oglądała. niestety nie czytałam :/ dowiedziałam sie o książkach po fakcie...
film podobał się :) zwłaszcza pierwsza część , i bardzieć trzecia niż druga...
--
Ostatnio też była tu jedna pani (a może nawet dwie!!!), co pod zwierzęcymi
nikami tropiły pewną ptaszynę-jakieś takie pacynki czy
Ja czytałam, książki mi się podobały, choć chwilami postać Salander była dla mnie naciągana. Potem oglądałam razem z mężem filmy (on nie czytał, nie miał problemów, żeby załapać co i jak) i obojgu nam się podobały.
--
Gdziekolwiek byś szedł, hej pójdę tam i ja!
A ja kupiłam, bo byłam bardzo ciekawa dalszego ciągu i również dlatego, że napisał ten dalszy ciąg ktoś inny. Przeczytałam z dużym zainteresowaniem. Muszę przyznać, że nie żałuję. Wydaje mi się, że z góry sobie założyłaś, że książka będzie do niczego i czytałaś z takim założeniem. Wiadomo było że