trudno wpisuje się komentarz w wątku zbliżającym się do 500;
dobrze, że jeszcze watki maja aż tyle komentarzy
Świąt z uśmiechem i pogodnym wspominaniem chwil dobrych;
Małgosiu, cieplej jest gdy się o Tobie pamięta
wspomnienia nas dobrze otulają
nie udaje mi się wchodzić w ostatni wątek i komentarze, po wpisie tu udaje się i tam pisać; nie wiem czy tylko mnie blog skłania do dwóch wpisów - niech i tak bedzie;
Małgosiu urodzinowo jestem
www.youtube.com/watch?v=pEIa_IvQD8w
listenonrepeat.com/watch/?v=rcWF7se6EfA#Bruce_Springsteen_-_Paradise
Małgosiu - kolejny spacer, za Tobą wypatruję
Cześć, bardzo ładnie tu na twoim blogu, świetny wpis, bardzo fajnie się go przegląda, zapewne odwiedze twojego bloga także nie raz bo bardzo jest rewelacyjny w przeciwieństwie do wielu różnych blogów - Pozdrawiam Kasia :)
2015/02/05 20:55:45Wspomniałaś o najważniejszym - nie daj zdławić swojej kreatywności. Tam gdzie ktoś może widzieć zabudowy skrzyniowe, obyś ty dalej widziała niesamowite kufry i tak dalej! Wiesz o co mi chodzi :)
2014/10/27 17:22:50Ale piękne rzeczy tworzysz. Szkoda, że moim miejscem zamieszkania jest Wrocław Pozycjonowanie bombek na choince w tym roku będzie przebiegało u mnie tak: najpierw te plastikowe, żeby kot nie zniszczył, potem ładne szklane a na górze powieszę jakieś handmade'owe zawieszki.
2013/11/26 14:24:56kolejne Święta z Małgosią niedosięgalną - chociaż ja wiem, chyba dosięgam
nie tylko od święta
sobie myślę o Tobie
witaj Małgosiu,jak znosisz kolejną chemię?
modlę się , mam nadzieje że Bóg słucha.
mój mąż dzisiaj ma chemię..
pozdrawiam jaga
Gosiu trzymaj się dzielnie i walcz!!! Tyle jeszcze masz do zrobienia tutaj... Póki nadzieja póty żyjemy :))
2011/05/09 00:15:16rozmawiałam dziś z Małgosią - ciężko jest bo nie może spać, chemia i sterydy - ale pracuje dużo; Małgosia jest wulkanem niewyczerpanym energii - wspaniała osoba
2011/05/07 18:43:26Spóźniłam się z życzeniami, ale życzę wszystkiego dobrego. Zdrowia przede wszystkim nie daj się chorobie.
2011/04/28 07:32:58Też życzymy wszytskiego najlepszego (trochę spóźnione, ale jeszcze ciągle Święta)! Ktoś napisał na jednym z moich regularnie czytanych blogów, że albo się żyje, albo o życiu pisze. Jeszcze można uwięznąć (czy to poprawnie po polsku???) w lekturze blogów i o życiu czytać, co i mnie się przyda co jakiś czas. Miłe to jest, ale do przodu trzeba iść. A piszę o tym w związku z Twoim - jak napisałaś - rzadkim zaglądaniem. Cieszę się okrutnie, że Twoim powodem jest tworzenie, bo doskonale rozumiem tę satysfakcję, bez której ciężko brnąć przez "dzień codzienny". Ślę całą energię, jaką tylko mogę, w Twoją stronę, na walkę z chorobią i chemią.
2011/04/25 21:52:40Dziekuje Wam serdecznie!!!
Sumienie mnie gryzie, gryzie, ale mysle o Was, choc tego nie widac... Walcze, zeby wrocic!!!
Jutro chemia...
Przytulam bardzo mocno i życzę by również Twoja Droga zakończyła się zwycięstwem.
2011/04/25 20:13:54Gosiu!! Trzymaj się, za oknem wiosna i wszystko budzi się do życia, więc walcz i dzaiałaj. Pozdrawiam
2011/04/25 19:41:52Dobrze, że się odezwałaś. Wspieramy Cię myślami i dobrą energią cały czas. Będzie lepiej, na pewno! Dasz radę!
Uściski świąteczno-wiosenne. Ewa
Trzymaj się dzielnie , przyjdą słoneczne, radosne dni.
Życzę wszystkiego dobrego i życzliwych ludzi wokół,
oraz , by marzenia się spełniały.
pozdrawiam
iwona66
Gosiu, najważniejsze, że się odzywasz. Dużo radości, zdrowia i spokoju ducha. Uściski serdeczne.
2011/04/25 10:16:37Trzymaj sie dzielnie Małgosiu Kochana! Życzę Ci przede wszystkim Opieki Bożej i duuużo, duuuzo zdrowia!!! Ściskam mocno!
2011/04/25 08:30:57