Pewnego wieczoru, siedząc, rozmyślając i pijąc kawę zorientowałam się, że nie mamy żadnych rodzinnych zdjęć w formie papierowej. Mało tego nie mamy żadnych wspólnych zdjęć w ramkach, portretów, plakatów. Nie długo myśląc, podeszłam do laptopa, zgrała...
sto80stopni.blox.pl